Cześć! Chcę Wam dziś opowiedzieć o rzęsach. Co robić, żeby były piękne? Jak o nie dbać, żeby każdy tusz wyglądał na nich dobrze? Zapraszam na wpis.

Moje rzęsy – przemiana

Zawsze były krótkie, praktycznie niewidoczne. Źle się z tym czułam. Nigdy nie były takie, jak oczekiwałam. Myślałam, że to wina tuszu do rzęs, a próbowałam ich mnóstwo. Nie pomyślałam nawet, że problem może być zgoła inny.

Teraz wiem, jak istotna jest pielęgnacja rzęs. Przecież one są tak delikatne, że wymagają ciągłego nawilżania, odżywiania, pobudzania do wzrostu. To najważniejsze – inaczej nigdy nie będą piękne.

Dzięki świadomej pielęgnacji moje rzęsy nie są już cienkie i niewidoczne. Przestały być przerzedzone. Zmieniłam nawyki, używam odpowiednich kosmetyków i nie wyglądają już jak moja zmora sprzed lat. Dzięki regularnemu dbaniu o rzęsy sprawiłam, że są:

• długie, gęste i grube,
• przestały wypadać,
• każdy tusz wygląda na nich dobrze,
• mam naturalnie podkreśloną tęczówkę.

Rzęsy – jak dbam o nie każdego dnia?

Jak się domyślacie, nie wystarczy nałożyć jedynie maskary, żeby rzęsy były ładne. No, może trochę poprawi się ich wygląd, ale na pewno nie będą perfekcyjne.

Co robię, żeby mieć piękne rzęsy? Przede wszystkim stosuję zróżnicowaną dietę. Witaminy, minerały, kwasy tłuszczowe – są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. A zdrowy organizm = mocne włosy, rzęsy, pełna witalności skóra.

Wzmocnienie rzęs od wewnątrz jest najważniejsze. Piję co najmniej 2 litry wody dziennie, dzięki czemu jestem odpowiednio nawodniona, a organizm odpłaca się za to piękną skórą, włosami i rzęsami. Poza tymi podstawami ważne jest również dbanie o rzęsy na zewnątrz.

Zawsze przed spaniem sięgam po odżywkę do rzęs, dzięki której rosną szybciej. Jeżeli akurat odżywka się skończyła, nakładam olejek naturalny, który również jest w stanie zadbać o rzęsy. Można stosować np. znany wszystkim olejek rycynowy. Regularnie czeszę rzęsy i masuję powieki, a już po miesiącu zauważyłam, że poprawiła się ich kondycja.

Długie, gęste rzęsy – sprawdzone sposoby

Skoro już wiecie, że należy dbać o siebie od wewnątrz, to powiem Wam, czego używać, aby wzmocnić rzęsy od wewnątrz:

• olejek rycynowy – znany przez nasze babcie i prababcie, niezawodny. Wzmacnia cebulki włosów, dzięki czemu rosną szybciej. Są gęste, wzmocnione. Olejek jest ogólnodostępny i mało kosztuje, a znacznie przyciemnił i pogrubił moje rzęsy,
• wazelina kosmetyczna – znacznie wzmacnia rzęsy, podkreślając ich naturalny blask. Wygładzają i zabezpieczają przed uszkodzeniami. Wazelina jest bardzo gęsta, więc nie należy przesadzać z jej ilością,
• odżywka do rzęs – profesjonalna, sprawdza się w większości kłopotów z rzęsami. Nakłada się ją bardzo łatwo, bo ma wygodny aplikator. Już po pierwszym użyciu widać, że rzęsy stają się elastyczne i wzmocnione. Poza tym odżywka pobudza włoski do wzrostu, więc rosną szybko, a w dodatku są grube, mocne i gęste,
• olejek arganowy – bardzo dobrze odżywia rzęsy, regeneruje je od środka, uzupełniając mikroubytki. To najlepsza ochrona przed wolnymi rodnikami czy promieniowaniem słonecznym.

A Wy macie jakieś sposoby na gęste, grube rzęsy? Jak wygląda Wasza codzienna pielęgnacja tych delikatnych włosków?

Testujcie, komentujcie i udostępniajcie!