Jak pozbyć się wągrów?

Od tej pory drżyjcie, pory! Czyli jak się pozbyć wągrów i jak oczyścić pory – krok po kroku

Jeśli myślicie, że ładna, gładka cera bez wągrów i zaskórników i bez wielkich „otwartych” porów na skórze to coś, co nigdy się już wam nie przydarzy – to jesteście w błędzie. Dziś — razem ze mną — doprowadzicie twarz do ładu 🙂

Zapraszam!

Otwarte pory w skórze przydarzają się kobietom w każdym wieku. Nie jest to przypadłość wyłącznie dojrzewających nastolatek. Takie pory wyglądają okropnie. Psują cały wygląd twarzy i makijaż. Codziennie rano spozierają na was z lustra ,strasząc bezmiarem ciemnej jak piekło otchłani. Są jak kosmetyczne czarne dziury – nikt nie wie, co się za nimi kryje, a one pochłaniają wszystko: brud, kurz i toksyny, a w zamian „wypluwają” hektolitry sebum.

Im bardziej zanieczyszczony jest por skórny, tym gorzej pracuje: skóra nie oddycha i nie oczyszcza się, a zatkany por (czyli zaskórnik) wygląda na skórze… ech…wszyscy doskonale wiecie, jak.

Warto również uświadomić sobie, że o ile czarne zaskórniki na twarzy to efekt nagromadzenia zanieczyszczeń, o tyle białe to reakcja obronna organizmu na nagromadzone bakterie, z którymi organizm próbuje (trochę nieumiejętnie) walczyć.

Możecie pomóc waszej skórze i raz na zawsze wygrać wojnę z zaskórnikami. Ponieważ pory na skórze reagują na ciepło, najlepszym rozwiązaniem będzie urządzenie twarzy parówki – otwarte, czyli rozszerzone pory łatwo jest oczyścić. Dlatego pierwszym krokiem w oczyszczaniu twarzy powinna być właśnie parówka.

Parówka skórna nie tylko otwiera pory w skórze, sprawiając, że można je skuteczniej oczyścić. Poprawia ona również ukrwienie naszej skóry, a dzięki temu każda nałożona później na twarz maseczka, krem, hydrolat itd. są łatwiej przyswajane: wszelkie dobroczynne witaminy i minerały łatwiej, szybciej i bardziej wnikają do wnętrza skóry.

UWAGA! Jeśli macie cerę wyjątkowo wrażliwą lub naczynkową – niestety powinnyście unikać parówek oczyszczać twarz w inny sposób (najlepiej w specjalistycznych gabinetach). Wszyscy pozostali: za mną, do boju! 🙂

Jak zrobić parówkę twarzy? Krok po kroku

1. Usuńcie z twarzy makijaż, umyjcie ją ulubionym preparatem do mycia, zadbajcie o prawidłowe pH skóry (tonik, tonik!).

2. Opcjonalnie (czyt.: miło by było) – między myciem twarzy a tonizowaniem, wykonajcie peeling, który pomoże wam pozbyć się zalegającego na twarzy martwego naskórka.

3. Zróbcie w misce napar z wybranych ziół. Taki napar to nic innego, jak właśnie parówka. Wystarczy pochylić twarz nad miską i okryć całą głowę ręcznikiem, aby para, która uwalnia się z naparu, nie uciekała w świat, tylko działała na waszą twarz. Parówkę należy wykonywać przez 10-20 minut (im bardziej tłusta skóra, tym dłużej).

Zastanawiacie się zapewne jakie zioła wybrać do parówki. Oto podpowiedź:

  • lawenda – koi skórę i przywraca jej harmonię;
  • nagietek – ma właściwości gojące i przeciwzapalne;
  • rumianek – łagodzi, odświeża, rozjaśnia;
  • bratek – niezastąpiony w walce z trądzikiem;
  • szałwia – delikatnie ściąga skórę i odkaża ją;
  • róża (można wcześniej ususzyć płatki róż, najlepiej z kwiatów uprawianych ekologicznie) – odmładza, wyrównuje pH, wygładza i nadaje ładny koloryt skórze;
  • czystek – usuwa toksyny i działa antyseptycznie, pomaga zwalczać trądzik.

To oczywiście tylko kropla w morzy sugestii, pomysłów i propozycji. Wiele kobiet stosuje do parówek olejki herbaciane, naturalne oleje, aloes, melisę… lista nie ma końca. Same musicie wybrać sobie wasze „niezłe ziółko” do parówki.

4. Po wykonanej parówce dobrze jest zaaplikować na twarz maseczkę, która dodatkowo oczyści twarz i dostarczy do wnętrza szereg składników pielęgnacyjnych. Polecam maseczkę z białej glinki, która działa odmładzająco, pielęgnuje i zwalcza wszelkie problemy cerą.

5. Aby zamknąć pory w skórze, przemyjcie twarz zimną wodą. Wersja dla nieustraszonych: zróbcie twarzy masaż kostką lodu. Po kilku takich parówkach zobaczycie różnicę: pory skóry staną się mniejsze…i mniejsze… i mniejsze… aż w końcu będą totalnie „spacyfikowane” i przestaną być widoczne.

Powodzenia!

2 Komentarze “Od tej pory drżyjcie, pory! Czyli jak się pozbyć wągrów i jak oczyścić pory – krok po kroku”

  1. Martita

    Po takiej parówce można sobie jeszcze zrobic maseczke z wegla i oleju kokosowego. Jest teraz pełno gotowych maseczek typu carbo detox, ale jak już fundujemy sobie naturalne spa to po całości 😉

    Odpowiedz
    • malutka

      rewelacyjne są te maseczki!!

      Odpowiedz

Pozostaw odpowiedź Martita Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz Polubić Także

Poniżej znajdziesz artykuły podobne do ostatnio czytanego.