Cześć!

Makijażowe trendy w tym roku pozytywnie nas zaskoczą. Wszystkie pomadki i szminki w odcieniu nude zastąpi… holograficzny błyszczyk. Jak będzie wyglądał taki makijaż ust? Ja już sprawdziłam. A użyłam do niego zestawu od Makeup Revolution Retro Luxe Holographic Lip Kit.

Holograficzne usta? Cóż to jest?!

Pamiętacie zapewne kosmetyki do ust w odcieniu Unicorn, która zapewniała niebiesko-różowy efekt. Najnowszy trend w makijażu ust jest bardzo podobny; w sklepach pojawiają się kosmetyki w odcieniu „jednorożca”. Jednak oprócz nich znajdziecie też pomadki, szminki i błyszczyki w wielu innych kolorach z połyskującym wykończeniem i efektem holo. Jak powstaje taki look? Otóż kosmetyki tworzą na powierzchni warg wielobarwną i błyszczącą powłoczkę. Jeśli jednak pod ręką nie masz takiego produktu, możesz posłużyć się zwykłą pomadką oraz kolorowymi pigmentami i brokatami.

Mój holograficzny makijaż z Makeup Revolution

W zestawie Makeup Revolution Retro Luxe Holographic Lip Kit znajdują się dwa kosmetyki dopasowane do siebie pod względem kolorystycznym. Są to konturówka i błyszczyk, którymi z łatwością robię holograficzny makijaż. W jaki sposób? Aby uzyskać efekt holo, usta muszą być idealnie wygładzone i nawilżone. Następnie konturówką obrysowuję wargi, a resztę maluję błyszczykiem. Kosmetyki od Makeup Revolution mają odcień Unicorn Dream, czyli biało-różowy. Są dobrze napigmentowane, dzięki czemu makijaż jest intensywny i modny. Niestety mój zestaw nie daje trwałego efektu; błyszczyk ściera się już po kilku godzinach.

Makijaż holograficzny nie tylko na ustach?

Zanim nastała moda na holograficzne usta, wśród makijażystów i wizażystów panował zupełnie inny trend. Efekt holo pojawiał się na paznokciach, powiekach i na całej twarzy. Wystarczyło dobrać odpowiednie kosmetyki z metalicznym i połyskującym wykończeniem, a efekt był naprawdę świetny. Być może w przyszłości narodzi się jakiś nowy trend z wykorzystaniem holograficznych kosmetyków. Macie jakieś pomysły, dziewczyny? Czekam na wasze komentarze.