Moje kochane! Gadżety pielęgnacyjne znacznie ułatwiają codzienną rutynę. Prawdopodobnie jeszcze o nich nie słyszałaś, podczas gdy naprawdę warto! Żeby je znaleźć, trzeba się nieźle zmęczyć – sama przeszukałam najgłębsze zakamarki Internetu. Myślę, że urozmaicenie pielęgnacji na pewno się przyda. Jeżeli choć trochę was zainteresowałam, zapraszam do wpisu.
TOP 5 gadżetów pielęgnacyjnych
Wałek do masażu
To zdecydowanie jeden z największych hitów. To przedmiot coraz bardziej znany i ceniony. Może to być wałek np. jadeitowy. Stworzone są z kamieni żadowych, które podczas rolowania skóry dają bardzo przyjemne uczucie chłodu. Wałki najczęściej są jadeitowe, ale możemy spotkać również kwarcowe czy alabastrowe. Służą do tego samego. Używam go przed każdym nałożeniem kosmetyków pielęgnacyjnych, ponieważ poprawia mikrokrążenie i sprawia, że wchłaniają się o wiele lepiej i wnikają w najgłębsze cząsteczki skóry. To nie jedyna zaleta – dzięki wałkowi moja skóra stała się o wiele bardziej elastyczna, młodsza i napięta, przez co wyglądam o wiele młodziej!
Płytka gua sha
Nie lubisz wałków do twarzy? Na ratunek przychodzi płytka sha, która wykonana jest z tych samych kamieni, jednak cechuje ją inny kształt. To kamień wyprofilowany w ten sposób, aby dotrzeć do wszystkich miejsc na twarzy, nawet tych problematycznych. Jest o wiele bardziej skomplikowana w użyciu niż roller, dlatego zdecydowanie jestem wierną fanką wałka. Płytka nie masuje, lecz uciska i drapie, więc prawdopodobnie nigdy się do niej nie przekonam. Ale może wam się uda.
Gąbka do kremu
Jak się okazuje, gąbeczek nie używamy jedynie do nakładania podkładu. Beauty Blender stworzyło gąbkę, która służy do pielęgnacji! Ma kształt jajka, tak jak tradycyjna, i sprawdza się wręcz idealnie do rozprowadzania kremu oraz innych kosmetyków (np. serum, krem pod oczy). Jest w stanie dotrzeć do każdego zakamarka twarzy, dzięki swojemu doskonałemu kształtowi. Nie musisz więcej martwić się, że nałożysz za dużo produktu, ponieważ dzięki gąbeczce rozprowadzisz jego idealną ilość.
Szczoteczka soniczna do twarzy
Absolutny hit! To naprawdę zbawienny gadżet, jeżeli chodzi o profesjonalne oczyszczanie skóry. Wypustki szczoteczki złuszczają zrogowaciały naskórek, dzięki czemu pory są odblokowane, a pielęgnacja jest znacznie bardziej skuteczna. Szczoteczka soniczna sprawiła, że moja skóra jest jędrna i gładka. Oczywiście największym minusem jest droga cena, jednak uważam, że naprawdę warto zainwestować w ten produkt.
Maska LED
Słyszałyście o takim magicznym urządzeniu? Maski LED są z wyższej półki cenowej. Emitują światło, które zakłada się na twarz, aby dogłębnie zregenerować skórę. Brzmi jak zabieg wykonywany w profesjonalnych zakładach kosmetycznych, jednak możesz wykonać go u siebie w domu. Jeżeli jesteś zwolenniczką najnowszej technologii, światłoterapia na pewno przypadnie Ci do gustu. Światło zdecydowanie ułatwia wchłanianie się dobroczynnych składników zawartych w kosmetykach oraz działa odmładzająco, odżywiając skórę.
To moje propozycje gadżetów dla was! Co sądzicie? Podzielcie się ze mną, które z nich są wam znane, a które chciałybyście wypróbować. Czy znajduje się tu produkt, którego używacie codziennie? Dajcie znać w komentarzach.
Dodaj komentarz