Cześć dziewczyny!

Dzisiaj kilka porad dla tych, których oczy wymagają optycznego powiększenia. Pokażę Wam kilka makijażowych trików, dzięki którym oczy się „otworzą” i będą wyglądały na większe.

Podstawa makijażu powiększającego optycznie oczy są cienie rozświetlające. Ciemne kolory na powiekach sprawiają, że oko wydaje się mniejsze.

Zaczynamy od wyrównania kolorytu twarzy, żeby żadna niedoskonałość nie odciągała uwagi od oczu. Korektorem zakrywamy cienie pod oczami. Na powieki kładziemy bazę pod cienie i zaczynamy 🙂

Krok pierwszy

Jasny, rozświetlający cień nakładamy na całą powiekę ruchomą. Ja wybieram bardzo jasny, połyskujący beż lub waniliowy.

Krok drugi

Na dolną powiekę, od zewnętrznego kącika do połowy oka, nakładam matowy, ciemnobrązowy cień. Aplikuję go także w załamaniu powieki i blenduję, aby kolor łagodnie się rozmywał.

Krok trzeci

Białym, perłowym cieniem maluję wewnętrzny kącik oka. Efekt będzie bardziej wyrazisty, jeśli użyjemy cieni na mokro.

Krok czwarty

Nic tak nie powiększa oka, jak kreska zrobiona eyelinerem lub ciemną kredką. Możecie użyć czarnego lub ciemnobrązowego. Kreskę oczywiście musimy odpowiednio dopasować do kształtu oka. W przeciwnym razie możemy otrzymać efekt dokładnie odwrotny od zamierzonego 😉 Kreska nie może też zaczynać się tuż przy wewnętrznym kąciku. Najlepiej zacząć ją rysować od krawędzi tęczówki (bliżej wewnętrznego kącika oka).

Krok piąty

Na dolną powiekę, tuż przy linii rzęs oraz od pod spodem kreski, nakładam czarny matowy cień.

Krok szósty

Czas na najważniejszy krok. Bez tego nie osiągniemy efektu otwartego, dużego oka; na linii wodnej malujemy kreskę cielistą kredką.

Krok siódmy

Z długimi rzęsami oko prezentuje się okazalej. A więc na koniec dokładnie tuszujemy rzęsy. Jeśli nie jesteście zadowolone z długości rzęs, możecie dokleić sztuczne. Jednak najlepszym rozwiązaniem będzie stosowanie odżywki do rzęs. Możecie użyć zalotki. Podkręcone rzęsy „otwierają” oko.

Na koniec nie zapominajcie o podkreśleniu brwi. Są dopełnieniem makijażu oczu. 🙂