Cześć!

Cera piecze, twarz jest czerwona, a skóra zaczyna się łuszczyć? To nic innego, jak podrażnienie od kosmetyku. Jeżeli i tobie przydarzyły się takie przykre niespodzianki, to musisz jak najszybciej im zaradzić. Co robić, kiedy twoje produkty płatają ci urodowe figle?

Woda termalna i okłady

To najlepsze, co możesz zastosować na skórne podrażnienie. Wodą termalną i okładami zastąp wszystkie kosmetyki, których używasz do oczyszczania cery. Zadaniem wody termalnej jest złagodzenie podrażnień, nawilżenie skóry i uspokojenie stanów zapalnych. Podobne działanie mają okłady. Możesz wykorzystać do nich ziołowe napary, zieloną herbatę lub ekstrakty z aloesu. Pamiętaj jedynie, żeby temperatura okładu była niższa w stosunku do reszty ciała.

Krem łagodzący i maść z witaminą A

Kiedy moja skóra jest podrażniona, nakładam na nią tyle kremu łagodzącego, ile się tylko da. Wybieram taki produkt, który zawiera naturalne składniki, ma lekką i niezapychającą formułę oraz działa w miarę szybko i skutecznie. Równie dobrym rozwiązaniem jest maść z witaminą A. Działa najlepiej na skórze suchej, szorstkiej i potrzebującej natłuszczenia. Maść najlepiej jest zaaplikować na całą twarz, przed snem. Rano moja buzia jest miękka, nawilżona, gładka i ukojona.

Idź do lekarza

Jeżeli podrażnienie twarzy jest silne lub utrzymuje się przez dłuższy czas, powinnaś udać się do lekarza. Dermatolog z pewnością przepisze odpowiednie kosmetyki lub leki. W skrajnych przypadkach najlepiej udać się na izbę przyjęć. Tam raz-dwa zajmą się waszą buzią.

Zrezygnuj z makijażu

Makijaż nie jest ci potrzebny, wcale nie musisz na siłę ukryć podrażnienia. Kosmetyki kolorowe jeszcze bardziej je nasilą, zapchają pory skóry i wywołają opuchliznę lub wysypkę. Kiedy twoja cera jest podrażniona, nie należy także narażać się na długie działanie promieni słonecznych. Przyda ci się wtedy krem z wysokimi filtrami UV.

A jak wy, dziewczyny, radzicie sobie z podrażnieniami?