Hej!
Pewnie nie raz słyszałyście o tym, jak ważne jest tonizowanie skóry. Przywraca skórze prawidłowe pH, nawilża, łagodzi podrażnienia po myciu i przynosi ukojenie suchej, spiętej skórze. To wszystko prawda.
Ale kosmetyków do tonizowania skóry jest kilka – toniki, hydrolaty, esencje, a nawet domowe napary. Co wybrać, żeby uzyskać efekt, o którym marzymy?
Właśnie o tym przeczytacie w poniższym wpisie!
Tonizowanie skóry – zalety
Każda z nas dobrze zna to nieprzyjemne uczucie ściągnięta i suchości, które pojawia się chwilę po umyciu twarzy. Jeśli nie nałożymy szybko kremu, może być naprawdę nieprzyjemne. Skąd się bierze? Z tego, że składniki kosmetyków do oczyszczania zaburzają naturalne pH skóry. Ratunkiem jest tonik.
Tonizowanie skóry po każdym myciu:
- przywraca skórze naturalne, lekko kwaśne pH,
- dba o prawidłowy poziom nawilżenia skóry,
- dostarcza skórze niezbędne składniki odżywcze,
- przynosi ukojenie i łagodzi ewentualne podrażnienia,
- zapobiega zaczerwienieniom skóry.
Czym tonizować skórę?
Trzy najpopularniejsze kosmetyki do tonizowania skóry to:
- TONIK – jest zdecydowanie najczęściej wykorzystywany w pielęgnacji, ponieważ łatwiej dostępny i możemy kupić go w różnych wersjach np. z dodatkami typu panthenol, witamina E czy aloes; to gotowy produkt, w którego skład może wchodzić hydrolat, ale bardzo często towarzyszą mu inne składniki odżywcze;
- HYDROLAT – to woda roślinna pozostają po destylacji olejków eterycznych; można zastąpić nią klasyczny tonik, wybierając hydrolat odpowiadający naszym potrzebom np. hydrolat różany do cery wrażliwej i dojrzałej, hydrolat z kwiatów lipy do cery atopowej i naczynkowej czy hydrolat oczarowy do cery trądzikowej, ze skłonnością do przetłuszczania się;
- ESENCJA – z kolei esencje przywędrowały do nas z Azji i są czymś na pograniczu toniku oraz serum do twarzy; w tradycyjnej azjatyckiej pielęgnacji stosuje się je po toniku i przed serum, ale u nas bardzo często są one traktowane jako zamiennik tego pierwszego, służąc do oczyszczania skóry i łagodzenia podrażnień.
Stosowanie toników, hydrolatów i esencji
Wszystkie te kosmetyki łączy taki sam sposób użycia. To one wieńczą wieloetapowe oczyszczanie twarzy. Są ostatnim krokiem na drodze do pięknej i młodo wyglądającej skóry. Warto ich używać!
Stosuje się je po myciu twarzy żelem lub olejkiem jako kosmetyki przygotowujące cerę na przyjęcie składników odżywczych z serum, kremu czy maseczki.
Jak nakładać tonik na twarz? Ja robię to standardowo wacikiem, ale – żeby być nieco bardziej eko i nie produkować niepotrzebnych śmieci – wykorzystuję waciki wielorazowe. Nasączam wacik hydrolatem, tonikiem lub esencją (choć to ostatnie stosuję najrzadziej), przecieram dokładnie całą twarz i odczekuję chwilę aż kosmetyk się wchłonie. Po tym czasie mogę przejść do moich standardowych zabiegów pielęgnacyjnych, bo skóra jest już przygotowana.
Dajcie znać, który z tych kosmetyków stosujecie!
A może w ogóle nie tonizujecie skóry?
Dodaj komentarz